Jaką trasą będzie przebiegać obwodnica Leska i jakie niesie ze sobą możliwości rozwoju dla miasta? O tych między innymi kwestiach rozmawiali samorządowcy na spotkaniu poświęconemu przyszłej obwodnicy. Udział w rozmowach wziął wicemarszałek Piotr Pilch.
W spotkaniu udział wzięli między innymi: Andrzej Olesiuk – starosta leski, Marek Andruch – starosta bieszczadzki, Janusz Haftek – wicestarosta leski, Adam Piątkowski – wójt Soliny, Krzysztof Zapała – wójt Olszanicy, Robert Stępień – wójt Baligrodu, Renata Szczepańska – wójt Cisnej, Adam Snarski – burmistrz Leska, Piotr Miąso – dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Joanna Szozda, dyrektor departamentu Dróg i Publicznego Transportu Zbiorowego w urzędzie marszałkowskim. Z kolei udział w dyskusji online wziął Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Inicjatywa budowy obwodnicy Leska wraz z mostem na Sanie w ciągu drogi wojewódzkiej to inicjatywa samorządu województwa, który dostrzegł problem z wąskim gardłem na trasie do Bieszczadów. Zainteresowanie rozwiązaniem tego problemu zbiegło się z rządowym programem, który ma na celu wsparcie tego typu przedsięwzięć. Dzięki temu programowi samorząd uzyskał dofinansowanie w wysokości 100 milionów złotych na budowę obwodnicy Leska – powiedział Rafał Weber.
Początek planowanej obwodnicy miasta przewidziano w miejscowości Postołów w ciągu drogi krajowej nr 84, natomiast koniec na istniejącej drodze wojewódzkiej nr 894 w miejscowości Huzele. Obwodnica będzie liczyła 3,7 km długości. Szacunkowy koszt jej budowy może wynieść około 200 mln złotych, natomiast dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg będzie opiewało na kwotę 100 mln złotych. Droga obwodowa będzie budowana w latach 2022 – 2026, w formule „projektuj i wybuduj”.
Wicemarszałek Piotr Pilch mówił, że obwodnica to szansa dla miasta i jego mieszkańców:
Budowa obwodnicy Leska to jest sprawa całych Bieszczad, dlatego spotykamy się w szerszym gronie bo powstanie tej obwodnicy będzie miało kapitalne znaczenie dla wszystkich tych samorządów i całego regionu. Budowa obwodnicy Leska to nie tylko ułatwienie przejazdu w kierunku Bieszczadów, ale też szansa dla miasta na szybszy rozwój. Zawsze jest tak, że droga obwodowa uwalnia nowe tereny pod inwestycje, dlatego liczę na to, że na obwodnicy skorzystają nie tylko turyści udający się na odpoczynek w nasze Bieszczady, ale przede wszystkim mieszkańcy Leska, bo obwodnica odciąży centrum od ruchu pojazdów ciężarowych i osobowych, ograniczy negatywne dla mieszkańców oddziaływanie związane z ruchem drogowym, a także poprawi jego bezpieczeństwo – powiedział wicemarszałek Pilch dodając:
Przebieg obwodnicy jest w fazie prac przedprojektowych i może się zmienić, bo teren jest skomplikowany i trudny, dlatego trzeba dobrze to wszystko przemyśleć. Oczywiście rozpoczniemy też konsultacje z mieszkańcami Leska dotyczące przebiegu przyszłej obwodnicy, bo jest potrzeba rozmowy i wzajemnego zrozumienia – dodał.
Budowa obwodnicy, w ramach której powstanie również nowy most na Sanie, może powodować niedogodności i budzić wątpliwości mieszkańców. Ze względu na fakt, że jest to wstępny przebieg obwodnicy i nie jest jeszcze w opracowaniu dokumentacja projektowa, przebieg drogi nie był konsultowany z mieszkańcami, ani z innymi organizacjami oraz służbami, które mogą być zainteresowane jej budową. Przepisy w zakresie planowania i budowy dróg nie nakazują jednak na tak wczesnym etapie przeprowadzania takich konsultacji. Ponadto krótki termin na złożenie wniosku o dofinansowanie zadania uniemożliwiłby zorganizowanie ewentualnych wstępnych konsultacji społecznych.
Konsultacje społeczne będą prowadzone na etapie opracowywania dokumentacji, w ramach której konieczne będzie przedstawienie co najmniej dwóch wariantów przebiegu drogi. Przeprowadzona zostanie analiza porównawcza proponowanych rozwiązań lokalizacyjnych obwodnicy, w tym również analiza społecznej akceptowalności. Zebrane wnioski i uwagi dotyczące przedstawionych wariantów drogi wskażą, który jej przebieg generuje najmniejszy konflikt społeczny i będzie najbardziej akceptowalny społecznie, jednocześnie będąc najbardziej korzystnym pod względem środowiskowym.
Obecni na spotkaniu samorządowcy pozytywnie wypowiadali się co do powstania obwodnicy Leska. Uważają, że to ważna inwestycja ułatwiająca przejazd w Bieszczady.
Adam Snarski, burmistrz gminy Lesko powiedział:
Nikt z nas nie ma wątpliwości co do słuszności tych działań i co do tego, że ta obwodnica powinna powstać. Z pewnością trzeba włączyć mieszkańców w konsultacje społeczne tak, żeby nie czuli się pominięci. Naszą rolą jest pokazać mieszkańcom, że ta koncepcja przebiegu obwodnicy nie jest ostateczna. Należy zaznaczyć, że nie tylko turyści, ale też sami mieszkańcy Leska mają problem z przedostaniem się w sezonie letnim do centrum miasta – mówił.
Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna powiedziała natomiast:
Dziękujemy panu marszałkowi i panu ministrowi, deklarujemy też wsparcie dla pana starosty i pana burmistrza Leska. My się bardzo cieszymy, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że wyjazd, czy przyjazd do Leska w sezonie letnim jest bardzo utrudniony, co z kolei powoduje niezadowolenie turystów, ale też samych mieszkańców – powiedziała.
Adam Piątkowski, wójt gminy Solina mówił:
Trzeba zwrócić uwagę na to jak wzrósł ostatnio ruch turystyczny w Bieszczadach. W 2016 roku w Bieszczady przyjechało 1 milion 300 tysięcy turystów, a w 2021 roku już 2 miliony 200 tysięcy. Dlatego trzeba przekonać wszystkich, że ten ruch komunikacyjny w Bieszczadach wymaga nowej formy zorganizowania – mówił.
Marek Andruch, starosta bieszczadzki dodał z kolei:
Widzimy problemy komunikacyjne w Bieszczadach. Dla nas dostępność do Bieszczad jest niezwykle ważna dlatego popieramy te inicjatywy drogowe, które mają wyprowadzić ruch z centrum Leska i upłynnić ruch turystyczny – mówił.
Samorząd Województwa Podkarpackiego w dniu 21 maja 2021 roku złożył wniosek do Ministerstwa Infrastruktury o dofinansowanie inwestycji w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na tak zwane zadania obwodnicowe. Na dofinansowanie tych zadań przeznaczono łączną kwotę 2 mld złotych, z czego 1 mld 900 mln złotych zostanie rozdysponowane w ramach naboru wniosków prowadzonego przez Ministra Infrastruktury.
Piotr Miąso, dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich mówił, że to ważna inwestycja drogowa:
Planowana obwodnica Leska w ciągu drogi wojewódzkiej nr 894 Lesko – Hoczew – Czarna Górna, jest ważnym elementem sieci dróg wojewódzkich Podkarpacia. Przejmie ona znaczącą część ruchu w kierunkach: Sanok – Cisna i Sanok – Polańczyk, czyli głównych kierunkach turystycznych w Bieszczady. Przyznanie środków finansowych z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg pozwala na rozpoczęcie procesu poszukiwań najlepszego rozwiązania. W najbliższym czasie Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie ogłosi przetarg na opracowanie wieloetapowej dokumentacji technicznej, w ramach której analizowane będą wszystkie uwarunkowania i potencjalne warianty trasy. Wszystkie rozważane warianty obejmować będą nowy most na Sanie – kluczowy element tej inwestycji, który będzie alternatywą dla wysłużonej konstrukcji mostu w Huzelach – powiedział dyrektor Piotr Miąso.
Lesko może liczyć także na budowę drugiej, tak zwanej „północnej” obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 84.Projekt ten znalazł się na liście rezerwowej Programu Budowy 100 Obwodnic na lata 2020-2030 Ministerstwa Infrastruktury.
Budowa północnej obwodnicy Leska w ciągu drogi krajowej nr 84 nie jest uzależniona od budowy obwodnicy południowej, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 894. Podtrzymujemy inicjatywę budowy obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 84. Wpisuje się ona w szereg innych inwestycji, które usprawniają ruch w Bieszczadach i drogach krajowych, które umożliwiają dojazd do Bieszczad – zapewniał sekretarz stanu Rafał Weber.
Źródło: podkarpackie.pl